INFORMACJA

Witajcie kochani...Przepraszam że nie dodaje postów ale:

• Nie mam już weny do tego opowiadania
• jest beznadziejne
• piszę nowe.[znów] 

http://justinbieber-whoresoflosangeles.blogspot.com/ ---------- ZAPRASZAM

17 "To nic nie da"

Rose Pov
-Halo Justin przyjadę dzisiaj po ciuchy.
-A tak za ile będziesz?
-Za 30 minut.
Oglądałam z Dangerem film "Hobbit".Szczerze to, był bardzo nudny. Minęło już 20 minut.;
 -Dan muszę już jechać.
 -Okej, przyjedź szybko. Jechałam równe 10 minut.
 Justin Pov Minęło już 10 minut a jej jeszcze nie ma.
 -Ding Dong-usłyszałem
 -Cześć , mogę wziąć ciuchy?-zapytała
-No pewnie, wchodź, opowiem ci coś, napijesz się.? -A co masz do wyboru?
 -Colę, Jack'a Daniels'a, wodę.
-Poproszę propozycje numer 2. -A to teraz opowiadaj.-powiedziała
-Należysz do gangu seleny ?
-No można to tak ująć.
-Little Respect jest wymieszany w poważną siarkę.Z najsilniejszym gangiem w całym mieście a nawet kraju. Więc ostrzegam cię.Najlepiej jakbyś odeszła. A co do mojej zdrady. Niki mi wszystko powiedziała, mówiła, że Selena to zaplanowała.Potrzebowały osoby na której mogły by polegać,jezdzilabys na misję, aby zabijać ludzi.
-Ale Danger, on jest taki , inny chroni mnie.
-Jeszcze ci nie powiedział?
-A co miał by mi powiedzieć?
-Emm..., on należy do gangu Scooter'a.Danger jest zastępcom zastępcy szefa.Chaz też.
 -Aha , dobra zadzwonię do nich aby przyjechali.
DANGER POV
Oglądałem film , gdy nagle zadzwonił telefon:
WIADOMOŚĆ OD :
ROSE :
Dan , przyjedź szybko do Justina. Paaa :*
Na to odpisałem jej :
Dobra będę za 10 minut.
Ubrałem się w ciemne spodnie pod kolana i bluzka z napisem OBEY.
Wszedłem do domu,widząc jak Rose płacze.
-Justin , co jej jest ?
-Powiedziałem jej wszystko.
-Ale co?
-Że należysz do gangu i o Selenie.
Dobra teraz tyko trzeba jechać po Chaz'a 
     

16 ,, Wyścigi''

ROSE POV
Pojechaliśmy na te wyścigi o , których wcześniej wspominał Chaz;
-Już jesteśmy,masz ubierz to-powiedział Kenny
Wzięłam obcisly różowy strój , który podkreślał moje kształty i go ubrałam-Kenny mi kazał
-Za 15 minut do startu-powiedział jakiś koleś
-Chłopcy ja się boję.-powiedziałam
Z daleka widziałam auto.Auto takie jak miał Justin.
-Hej, to nie jest auto Biebera? -spytałam
-Aa no tak, zawsze tu jeździł.-powiedział Kenny
-Ahha , kto mu powiedział ?
-Zawsze tutaj jeździ aby wyrywać laski.
-Pożałuje.-pocalowalam Dangera widząc, że Justin patrzy w naszą stronę.-Od dzisiaj jesteś moim chłopakiem, później ci wytłumaczę.
Justin Pov
Jeździłem na te wyścigi aby wyrywać laski.
-Justin , patrz to nie jest Rose?
Obrocilem się i zauważyłem Roose całująca jakiegoś chłopaka.
Miał on niebieskie oczy, błąd włosy postawione ku górze,ciemną karnację.
-To przecież Danger!
-A coś ty myślał.
Dziewczyny miały już zaczynać swój wyścig. Rose przeszedla obok mnie nie zwracając uwagi na moją osobę.
Wyścig jak każdy inny , dziewczyny się ścigaly , a kto wygrał? Rose.
Danger pov
Rose pocałowała mnie , tak szybko i namiętnie.
Wyścig trwal dobre 10 minut.
Rose podeszła do mnie z pucharem mówiąc;
-Wiesz,że ja zartowalam z tym chodzeniem.-pocałowała mnie w nos.
Nagle zabrzmiał głośny dźwięk policyjnych syren.;
-Chaz wsiadaj na motor.
-Dobra już.
Rose jechała jakies 250km/h.
Rose pov
Przyjechaliśmy cali i zdrowi do domu.
-Musimy pogadać z Bieberem,no raczej ja muszę.
+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+
Autor: Cześć, liczę na komentarze! Jeśli coś ci nie pasuje lub są błędy jakie kolwiek to pisz.

15 ,, On jest boski''

Rose pov
Selena zabrała mnie na terytorium.Ale czyje?
-Sel gdzie jedziemy ?-zapytałam
-Do bazy 369
-Aha
Jechaliśmy 2 godz. ;
-Rose wstawaj, już jesteśmy.
-Okej-powiedziałam
-Tu mieszkamy.Poznaj Mike , Danger,Chaz,Braian,Kenny
-Siema -powiedzieli churem
-Chłopcy to jest Rose, jest a raczej była dziewczyna Bieber'a
Danger pov
Selena nic nie powiedziała, że przyjedzie jakaś laska.
-Jaka ona śliczna-wymknęło mi się
-Oo widać że Dan się zakochał-zaśmiała się Miley
-Dobra rose my jedziemy, ty zostajesz z chłopakami.
-Emm sama z chłopcami ?
-Chodź  tu, nic ci nie zrobimy.-odezwałem się
Rose pov
Danger jak dobrze pamiętam, podszedł do mnie i chwycił mnie za rękę ciągnąć na fotel.;
-Palisz?
-Tak.
-Ile masz lat?
-17, a co cię to obchodzi ?
-Ojj zadziorna jesteś-powiedział Kenny chwytając mnie za udo
-Zostaw mnie!
-Bo co mi zrobisz?
-Przyjebie ci-postawił się Dan
Siedzieliśmy tak przez jakąś dobrą godzinę, aż w końcu Chaz zadał  pytanie;
-Dlaczego zerwała s z bieberem?
-Zdradził mnie z Niki-nagle wszyscy popatrzyli na Dangera
-Uuu-powiedział dan
-A tak wg ile wy macie lat?
-Danger-19,Mike-21, Kenny-25, Chaz-15
-Czym się interesujesz,?
-Jak przebywałam u Jussa to zaczęłam jeździć na motorze,a tak to modą.
-ej dzisiaj są zawody!
-Jakie zawody?
-To nielegalne,laski jeżdżą na motorach.
-Mogę jechać , tylko najgorsze że nie mam tu motoru.
.................................................
Hej :)
Czytasz komentujesz
Jeśli nie będzie kom. nie pisze następnego rozdziału!

14 ''Te dziewczyny nie są złe''

Rose pov
Justin przyszedł do mnie i się spytał;
-Co ci mówiły-podniósł brew
-Pytały się o ciebie-odpowiedziałam
-O co?-znów spytał
-Skończysz się tak wypytywać?-pytały się czy cię znam-odpowiedziałam zezłoszczona
-Co odpo...-przerwałam mu
-Zamknij twarz, wkurwiaja mnie twoje pytania-odpowiedziałam wrzeszcząc
-Okej, słońce uspokój się-powiedział łagodnie całując mnie.
-Justin brachu,siema-powiedział Alfredo
-Siema-odpowiedział przywitujac się braterskim uściskiem.
-Justin jest tu gang Seleny
-Wiem.
Justin i alfredo upili się upiornie, dziewczyny z gangu ,, Little Respekt,, podeszły do mnie mówiąc;
-Kiedy poznałaś Justina ? -spytała selena
-parę tygodni temu.
-Justin to huj, w liceum zaliczył każdą po 3razy, zabijał ludzi.
-A co najlepsze zawsze zdradzał swoje dziewczyny.-dodała Miley
Chodziłam po domu przez jakieś 15 minut, szukałam Jussa.Obeszłam wszystkie pokoje , aż w końcu znalazłam...
Justin uprawiał sex z Niki, podeszłam i uderzylam go w twarz.Zrzucił z siebie Niki;
-Rose zaczekaj
-po co dupku?
-Ja nie chciałem..
-Zostaw mnie! Nie chcę cię znać ile
Razy mnie zdradziles?-zapytałam i uciekłam.
Justin Pov
Wiem, że znów postąpiłem źle.Ale Niki jest taka seksowna.Biegłem za Rose ale moje nogi były z galarety , więc wróciłem i zacząłem pić.
SELENA POV
Nie spodziewałam się , że Niki to taka kurwa.
Pobieglysmy za Rose;
-Kochana nie przejmuj się.
-Ale jak? Nie mam gdzie wrócić.
-Jak to ?
-Jestem sierotą, zaadoptowal mnie Scoot.
Zabralysmy Rose do auta i pojechalismy na terytorium.
___________________
Podoba się ? zadedykowane dla Julii D. <3

8)

Cześć 8) 
Dzisiaj jest 06.12 , Dzień świętego Mikołaja...
Po pierwsze : 
Dziękuje mojej Julci :* Za wspaniały prezent <3 
Ten rozdział będzie zadedykowany do niej <3 :-* 
Po drugie :
Będę pisała po parę rozdziałów dziennie lecz będę dodawała je co 1-2 dni 8) 

13 "Dziewczyny z gangu"

Rose POV

Przyjechaliśmy do domu , na stole leżała kartka z napisem :
Justin dzisiaj impreza u Bil, o godzinie 19.00.
Spojrzałam na Jusa :
-To idziemy. ?-spytałam
-No możemy jechać.-warknął
-Co znów się stało.?-spytałam
-Nic.Uważaj tam na siebie.-powiedział zasmucony Justin.-Idź się ubierać już jest 18.30.
Ubrałam się w to.
Jechaliśmy 20 minut , aż w końcu dojechaliśmy.;
-Wow jaki dom-powiedziałam ze zdziwieniem
-Będziemy mieć taki pamiętaj.-Justin przytulił mnie do siebie i pocałował namiętnie .
Z daleka patrzyły na nas jakieś dziewczyny,Justin powiedział,że to Selena , Nicki , Demi i Miley.
Weszliśmy do środka,szum był wielki, roiło się tam od gejów i lesbijek.
Justin poszedł do baru po drinki a ja stałam jak wryta w podłogę,nagle podeszły do mnie tamte dziewczyny.;
-Siema.-powiedziała chociaż nie reagowałam
-Słyszysz mnie.? Hallo ziemia do....-ocknęłam się
-Siema jestem Rose.-powiedziałam
-Ja jestem Miley Cyrus-powiedziała
Była ubrana bardzo wyzywająco.[KLIK]
-Tak wiem kim jesteś.-Powiedziałam-Wiem jak się nazywacie i w ogóle, ale co ode mnie chcecie?
-Co cię łączy z Justinem.?-spytała Selena
-Ehhh nie twoja sprawa.-Odpowiedziałam pytająco
-Masz szczęście , że idzie.-oznajmiła Sel

Justin POV

Zauważyłem , że Rose rozmawia z gangiem Seleny, więc szybko tam poszedłem.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam , że tak długo  oczekiwany i tak krótki. :'(